20 listopada odbyła się uroczysta gala wręczenia medali im. ks. Prałata Stefana Pieczki “UNITAS IN VERITATE”. W tym roku, z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę Niepodległości, uroczystość wręczenia medali uświetnił koncert Macieja Miecznikowskiego o nazwie “Wyśpiewać 100 lat Niepodległości”.
W kościele. pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa, gdzie odbyło się wydarzenie, uhonorowano pięć osób, które w znacznym stopniu przyczyniły się do rozwoju naszego regionu w sferze społecznej oraz dobroczynnej.
Kapłan niezłomny
Pierwszym nagrodzonym został ks. dr Stanisław Juraszek. Duchowny urodził się w Turzy Śląskiej 5 maja 1955. W 1981 roku otrzymał święcenia kapłańskie w Krakowie, następnie pracował jako notariusz w Kurii Katowickiej, później był proboszczem w parafii św. Barbary w Chorzowie, a także Matki Bożej Uzdrowienia Chorych w Orłowcu. Był ponadto kapelanem KPN na region południowej Polski. Współpracował z kapelanami KPN, którzy ponieśli śmierć męczeńską: ks. Jerzy Popiełuszką, ks. Stanisław Suchowolcem, ks. Sylwester Zychem, ks. Stefan Niedzielakiem. Kierował się w życiu wartościami: Bóg, Honor i Ojczyzna. Ks. Stanisława raciborzanie poznali przy budowie pomnika abpa Józefa Feliksa Gawliny, gdzie dał się poznać jako gorliwy kapłan i patriota, pragnący ocalić od zapomnienia takie postacie jak wspomniany Biskup Polowy Wojsk Polskich. Ks. Stanisław to także niezapomniany kaznodzieja. Trafne kazania, chwytające za serce i przepojone ogromną miłością do Ojczyzny, a jednocześnie pozbawione jakiegokolwiek zacietrzewienia, miały ogromny udział w korekcie wielu sumień ludzi naszego miasta i Śląska.
Dobre uczynki wracają
Kolejny nagrodzony to Karol Magiera, który urodził się 4 lipca 1927 r. w Gaszowicach, w powiecie rybnickim. W 1934 r. rozpoczął naukę w miejscowej szkole powszechnej. Po zajęciu Polski przez Niemców, uczęszczał do niemieckiej szkoły; 7. klasę ukończył w 1942 r. W grudniu 1944 r. wcielono Karola do Wehrmachtu. W marcu 1945 r. dostał się do amerykańskiej niewoli. Wstąpił do Wojska Polskiego; dostał się do Włoch, gdzie został kierowcą w II Warszawskiej Dywizji Pancernej. Po wojnie zdecydował się na powrót do Polski. W 1947 r. podjął zatrudnienie w Urzędzie Gminy w Markowicach. W ten sposób rozpoczął pracę w samorządzie, którą na różnych stanowiskach wykonywał przez całe życie. W wyniku przekształceń samorządu został zastępcą naczelnika Urzędu Skarbowego i to stanowisko piastował do przejścia na emeryturę w sierpniu 1992 r. Czynnie udzielał się społecznie — w Stronnictwie Ludowym, w Towarzystwie Miłośników Ziemi Raciborskiej (gdzie przez niemal 40 lat był skarbnikiem) i innych organizacjach. Był człowiekiem bardzo prawym, niezwykle uczynnym, pomagał wszędzie, gdzie tylko mógł. Za swoją pracę był odznaczony wieloma medalami i odznaczeniami, w tym srebrnym i złotym Krzyżem Zasługi oraz Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Rowerem przez kraj
Medal ks. Pieczki otrzymał pośmiertnie Marian Jan Niewiadomski. To społecznik, pomysłodawca, główny organizator i komandor Raciborskiego Rajdu Rowerowego Środowisk Trzeźwościowych Dookoła Polski. Urodził się w 1951 w Lubaniu k. Kłodzka. Początkowo pracował w Kopalni Węgla Kamiennego Borynia. Działał w stowarzyszeniach na rzecz osób znajdujących się w sytuacji trudnej i kryzysowej. W swym życiu promował turystykę kolarską oraz trzeźwy i zdrowy styl życia. Był zasłużonym członkiem wspólnoty AA oraz Klubu Abstynenta Helios w Raciborzu, postać lubiana i znana z szeregu działań i inicjatyw społecznych. Ponad 25 lat prowadził mityngi AA w Zakładzie Karnym w Raciborzu. Pomagał więźniom. Marian Niewiadomski zmarł nagle 9 stycznia 2012 w wieku 61 lat, kiedy jechał na rowerze właśnie na mityng do Zakładu Karnego. Nigdy nikomu nie odmówił pomocy, można było na niego zawsze liczyć, dla każdego miał czas.
Zapalony motocyklista
Na liście tegorocznych laureatów znalazł się także fotograf i zapalony motocyklista, Andrzej Złoczowski. Urodził się w 1960 roku w Głubczycach, tam też spędził dzieciństwo i lata podstawówki, a mając 7 lat został ministrantem. W 1976 roku przeprowadził się do Raciborza, gdzie rozpoczął nowy etap w życiu. Andrzej Złoczowski jest pomysłodawcą i organizatorem wielu ciekawych społecznych przedsięwzięć, między innymi: Rozpoczęcie „Raciborskiego Sezonu Motocyklowego” – organizowanego od 1997 roku. Śniadanie wielkanocne dla potrzebujących – organizowane w Wielką Sobotę na raciborskim rynku, pielgrzymka motocyklistów na Górę Św. Anny – organizowana od 2002 roku (dziś już międzynarodowa), motocyklowe Nieszpory Dziękczynne, motocyklowe kolędowanie przy żłóbku, „Szafarze dla Katedry” – akcja w środowisku szafarzy Diecezji Opolskiej.
Miłośnik dwóch kółek
Ostatnim z nagrodzonych jest urodzony w 1936 roku we Lwowie Stanisław Żółciński. Już pod koniec lat 40. ubiegłego wieku zaczął podróżować. Można to porównać do losów bohaterów filmu „Podróż za Jeden Uśmiech”. Czasy szkolne i studenckie były pełne przygód i wycieczek, budowy PRL-u także. Życie zawodowe Pana Stanisław w całości było związane ze szkołą. Sporo czasu przeznaczał na popularyzację turystyki wśród młodzieży. Razem z żoną prowadził szkolne obozy wędrowne. Wspólnie z synami zaprojektował wiele szlaków rowerowych na terenie Ziemi Raciborskiej. Obecnie jest przewodnikiem zorganizowanych wycieczek po Raciborzu.
/oprac. wk/
