Kędzierzyn-Koźle: Agresywny taksówkarz ukarany i poskromiony.

2
130
Agresywny taksówkarz ukarany i poskromiony.
Sprawa agresywnego taksówkarza z Kędzierzyna-Koźla była szeroko komentowana w mediach ogólnopolskich, zdarzeniem zainteresowali się również dziennikarze TVN-u. Chodzi o skandaliczny incydent, który miał miejsce 5 lutego w Śródmieściu. Na skrzyżowaniu ulic 1-go Maja i Damrota przed przejściem dla pieszych przepisowo zatrzymała się ''elka'', by przepuścić idącą po pasach kobietę. Pech chciał, że gdy kursant chciał ponownie ruszyć zgasł mu silnik. Po paru sekundach odpalił go znowu, ale nim zdążył ruszyć, drogę z lewej strony  po  podwójnej ciągłej zajechała mu taksówka. Kierowca wysiadł i zaczął krzyczeć, że zachowanie kursanta stwarza zagrożenie w ruchu. Całe zdarzenie zarejestrowała kamera, w którą był wyposażony samochód do nauki jazdy. Filmik trafił do internetu. Taksówkarz wygrażał się, że zgłosi ''wykroczenie'' na policję, ale ubiegła go instruktorka. Policjanci po uzyskaniu informacji na temat tego zdarzenia niezwłocznie podjęli działania. Przesłuchali świadków, a także ustalili sprawcę, który kierował mercedesem. 
-Kierowca został już przesłuchany. Usłyszał 5 zarzutów związanych z wykroczeniami drogowymi. Będzie odpowiadał przed sądem za stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, wyprzedzanie na przejściu dla pieszych, wyprzedzanie bezpośrednio w rejonie skrzyżowania, przejeżdżanie przez podwójną linię ciągłą oraz tamowanie i utrudnianie ruchu – poinformowała podkomisarz Magdalena Nakoneczna, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu.
Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, które wraz z wnioskiem o ukaranie zostało przesłane do sądu. Niedawno w rozmowie z reporterką TVN24 taksówkarz stwierdził, że przez kursanta stracił ok 2-3 minuty. 
– Rozumiem, że każdy uczy się jeździć, ale się zaniepokoiłem. Nie wiedziałem co się dzieje,byłem zdezorientowany. (…) Już jak przekraczałem linię to zacząłem się denerwować, że to łamanie przepisów.  Można było inaczej, przyznał w rozmowie z TVN24. Internauci, którzy obejrzeli filmik, nie pozostawili suchej nitki na agresywnym taksówkarzu. 
 
Katarzyna Solarz