27 kwietnia w kościele Wniebowzięcia Matki BoskiejNajświętszej Marii Panny – początek o 15:30
Co to jest msza święta w rycie rzymskim?
Ksiądz proboszcz Bogusław Płonka powiedział Gazecieinformator.pl – w tej formie mszy celebrans posługuje się i lud który w nim uczestniczy rytem poprzednim, a więc tym sprzed soboru watykańskiego II, językiem łacińskim i układem liturgii, takim jak był w tym rycie. Jest to trochę inny ryt niż obecnie stosowany, gdzie językiem liturgii jest język ojczysty. Trochę inny jest układ kolejności poszczególnych części mszy świętej. Jednak i tu i tu jest liturgia słowa i liturgia eucharystii. Mszę tą odprawiamy od kliku lat w każdą trzecią niedzielę miesiąca. –
Nazwa msza trydencka bierze się stąd, że jej korzenie sięgają soboru w Trydencie. W 1568r. papież Pius V zaaprobował brewiarz (księga do odprawiona liturgii godzin, czyli codziennej modlitwy), a w 1570r. mszał (główna księga liturgiczna w Kościele Katolickim). Pius V nie stworzył jednak nowej mszy, a jedynie skodyfikował zasady dotyczące dotychczas odprawianych nabożeństw. W trakcie mszy w tej formie zarówno wierni jak i kapłan zwróceni są w stronę ołtarza. Komunia święta odbywa się na klęcząco. Wersja mszy świętej rytu rzymskiego obowiązywała do roku 1962, gdy zmieniły ją postanowienia Soboru Watykańskiego II. Ostatnie zmiany w tej wersji rytu wprowadził papież Benedykt XVI.
W Kościele Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny wierni już 27 kwietnia będą mogli uczestniczyć w mszy świętej rytu rzymskiego
Ksiądz proboszcz krótko o kanonizacji
Nabożeństwo to nie jest bezpośrednio związane z kanonizacją Ojca Świętego Jana Pawła II. Ksiądz proboszcz Płonka jednakże przekazał nam również garść szczegółów dotyczących dnia wyniesienia na ołtarze Papieża Polaka. Proboszcz poinformował nas, że – W sobotę o 1900 w Kościele młodzież zorganizuje w Kościele na rynku koncert ku czci świętego. Następnie zapalone zostaną znicze na Ulicy Jana Pawła II. Mieszkańcy od wielu tygodni przygotowują dekoracje. Przystrajane są okna, balkony. Również miasto włącza się w dekorację tej stosunkowo krótkiej przecież ulicy noszącej imię Ojca Świętego. Później w miarę naszych możliwości będziemy wszyscy uczestniczyć w transmisji mszy świętej, bo nie wszyscy mogą do Rzymu pojechać. Tylko część wiernych jedzie. Większa część zostaje w domach. Większość z nas będzie śledzić wydarzenie w telewizji. –
Tekst i foto Leszek Iwulski
