Turystyka rozwija się tam, gdzie biznes potrafi się dogadać

3
255

Dziś potrzebne jest nowe myślenie o turystyce i promocji.

Turysta przyjedzie do naszego regionu, jeśli zaoferuje się mu wysokiej jakości, kompleksową ofertę. A do tego potrzebna jest nie konkurencja, a współpraca hoteli, restauracji i organizatorów turystyki. Takie wnioski płyną z międzynarodowego śniadania biznesowego dla branży turystycznej, jakie odbyło się w Rybniku 27.02.2020.

Współpraca popłaca – zwłaszcza w turystyce

Gościem specjalnym wydarzenia był Adam Wawoczny, Prezes Śląskiej Organizacji Turystycznej, Dyrektor Związku Gmin i Powiatów Subregionu Zachodniego Województwa Śląskiego. Podkreślił, w jak ważnym momencie znajduje się obecnie branża turystyczna w naszym regionie.

– Rozpoczynamy długi i ważny proces budowy nowej marki Kraina Górnej Odry. Żeby to się udało konieczne jest włączenie się w ten proces biznesu – tłumaczył Adam Wawoczny.

Prezes Śląskiej Organizacji Turystycznej dodał, że warunkiem osiągnięcia sukcesu jest współpraca. I powiedział obrazowo:

– Turystyka rozwija się tam, gdzie przedsiębiorcy potrafili się dogadać. W rozwiniętych turystycznie miejscach w Europie jeden hotel promuje drugi, jedna restauracja poleca drugą. Tam wiedzą, że jeśli turystę uda się zatrzymać na dłużej i zaoferuje się mu kompleksowy, wysokiej jakości produkt, zarobią na tym wszyscy – przekonywał Adam Wawoczny.

Kraina Górnej Odry, Silesianka – jak magnes

Ireneusz Burek – prezes Śląskiego Porozumienia Gospodarczego ŚLĄSK.ONLINE zrelacjonował uczestnikom śniadania wizytę studyjną w Ostrawie, podczas której przedstawiany był projekt Silesianka. Silesianka to polsko-czeski projekt budowy 34 wież i platform widokowych w Euroregionie SILESIA.

– To ogromna szansa dla przedsiębiorców z branży hotelarskiej, turystycznej, gastronomicznej, by włączyć się w ten produkt turystyczny i „zagospodarować” turystów, którzy będą przemieszczali się szlakiem wież widokowych. Już za kilka tygodni dostępna będzie platforma gospodarcza, którą pozwoli na promocję tych branż, będziemy też integrować serwis z portalami informacyjnymi w całym Subregionie Zachodnim. Aby wzmocnić nasz lokalny biznes przy okazji takich projektów Kraina Górnej Odry czy jak Silesianka, musimy tam być – uważa Ireneusz Burek.

Wiedza i bezcenne kontakty

Śniadanie na terenie Zabytkowej Kopalni Ignacy zorganizowała Izba Gospodarcza w Wodzisławiu Śląskim oraz Śląskie Porozumienie Gospodarcze ŚLĄSK.ONLINE. Udział wzięli menadżerowie hoteli, restauracji oraz organizatorzy turystyki z Polski i Czech. Goście zza południowej granicy zaprezentowali znajdujący się w sąsiedztwie Łysej Góry Beltine Forest Hotel.

– Tego typu spotkania to okazja do przekazania konkretnej, praktycznej wiedzy na tematy biznesowe. Ale przede wszystkim możliwość poznania się i nawiązania bezcennych kontaktów – mówił w imieniu  organizatorów spotkania Krzysztof Dybiec.

Obowiązkowa współpraca resortów

Bezsprzecznie musza współgrać działania promocji regionu jako zasobów do spędzania dobrego czasu, zasobów branży turystycznej oraz infrastruktura i środki przekazu. Tadeusz Kościński został ministrem finansów , który  jest absolutnie zwrócony ”frontem do przedsiębiorców”. Nasze ministerstwa muszą działać spójnie. Trzeba takie działanie skierować w pierwszej kolejności na rynek wewnętrzny –turystyka weekendowa stopniowo zanika w wielkich miastach, które są przeciążone. Pokazanie nowych, atrakcyjnych miejsc w Polsce, takich Kraina Wielkich Jezior, szlaków tematycznych, krajobrazowych, historycznych czy kulinarnych – to jest przyszłość.
Francuzi mają szlaki serowe, Czesi winne, Włosi mają szlaki zabytkowe…  Trzeba jednak pamiętać, że szlak winny to nie tylko winnice, ale i spa, kawiarnie, hotele, w których spędza się czas w weekendy.

A co będzie miała Kraina Górnej Odry?

Przypomnijmy słowa Minister Rozwoju Jadwigi Emilewicz, która w styczniu odwiedziła Racibórz:

– Powrót turystyki do resortu odpowiedzialnego za gospodarkę to bardzo logiczne rozwiązanie. Dla mnie jednak to nie tylko oczywisty powrót do macierzy, ale przede wszystkim bardzo istotny dodatkowy instrument w kreowaniu marki polskiej gospodarki. Turystyka może tu odegrać ogromną rolę. Chcemy połączyć siły w budowie i promocji polskiej gospodarki na świecie – mówiła kilka dni temu Jadwiga Emilewicz dla rp.pl.

Minister zwraca uwagę na konieczność dywersyfikowania turystyki. Dziś ta branża musi być widziana inaczej niż potocznie rozumiany biznes na turystach. Promocja gospodarki, pozyskiwanie inwestora ale też i mieszkańca sąsiedniego regionu musi opierać się na promocji tych zasobów, które mają ściągnąć „turystę”. Jednak dziś mówimy o turystyce biznesowe, turystyce zakupowej, turystyce rekreacyjnej. Zasoby gospodarcze, które mogą przyjąć gościa w hotelu, restauracji, kawiarni, kinie to przyjezdni, którzy wybierają się na kongres, festiwal czy inne wydarzenie lokalne. Powrót z festiwalu (nawet z małego miasta) z wrażeniami dobrze spędzonego czasu to szansa, że do tego miejsca zechcą wrócić w roli turystów, spędzić czas w inny sposób, często z rodziną. Do tego potrzebna jest odpowiednie, nowe myślenie o turystyce i promocji.

Ireneusz Burek
Fot. Adrianna Sikorska