Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu mieszkanka Rydułtów poprosiła o głos i opowiedziała radnym oraz dyrektor szpitala o braku podstawowego wyposażenia jednego z oddziałów placówki. Wystąpienie kobiety poruszyło samorządowców i skłoniło Zarząd do podjęcia zdecydowanych kroków w kierunku poprawy sytuacji.
– Chcemy w trybie pilnym zareagować na to co zostało powiedziane, ale też podkreślić, że to nie jest pochopna decyzja pod wpływem jednej wypowiedzi – tłumaczy starosta Ireneusz Serwotka. – Na najbliższym posiedzeniu zarządu podejmiemy uchwałę o przekazaniu szpitalowi miliona złotych na doposażenie tych oddziałów, gdzie sytuacja jest najtrudniejsza.
Propozycja zostanie następnie poddana pod głosowanie Rady Powiatu, ale zdaniem starosty nie powinno być problemu z jej pozytywnym przyjęciem. Pieniądze mają pochodzić z oszczędności powiatu, a decyzja na co zostaną przeznaczone będzie należeć do władz szpitala. Zgodnie z planem Zarządu zakupy powinny zostać sfinalizowane przed końcem bieżącego roku.
/kc/